W środę 12 grudnia wybraliśmy się na wycieczkę do Zielonej Góry. Chociaż na dworze nie było zbyt ciepło, to nie przeszkadzało nam to w zwiedzaniu miasta.
Po przyjeździe na miejsce czekało na nas dwóch przewodników, którzy oprowadzili nas po Starówce i zapoznali z historią miasta oraz pokazali najważniejsze budynki urzędowe. Charakterystycznym akcentem dla tej miejscowości są urocze bachuski, które zamieszkują różne zakątki miasta, a główny pomnik boga winorośli i urodzaju Bachusa znajduje się na zielonogórskim deptaku. Przewodnicy opowiedzieli nam również historię o rzeźbie młodzieńca z koniem, która była przeznaczona na wystawę podczas igrzysk olimpijskich w 1936 roku w Berlinie. Pierwotnie pomnik stał w Krośnie Odrzańskim. Zwiedziliśmy również Planetarium Wenus oraz konkatedrę św. Jadwigi. Kolejną główną atrakcją, która przyciągnęła nas do Zielonej Góry to Palmiarnia, którą wybudowano w 1961 roku wraz z restauracją. Ponieważ rośliny znajdujące się w palmiarnia rozrastały się to na przestrzeni lat powiększano ją, aby ostatecznie w 2008 roku oddać przebudowaną Palmiarnię z wielkimi tarasami, z których można podziwiać panoramę Zielonej Góry.
Po intensywnym spacerze po ulicach tego miasta udaliśmy się na ciepły obiad z podwieczorkiem do pobliskiego Ośrodka Sportów w Drzonkowie.
Terapeuta zajęciowy
Dorota Gogolewska