W sobotę 12.04.2014r., Agnieszka Andraszyk, Wirginia Kaźmierska oraz Michał Szymanowicz, którzy reprezentowali WTZ „Promyk”z Otusza, wyjechali do Rogoźna na “Pierwszy Turniej Bocci dla osób niepełnosprawnych”.
W drodze do Rogoźna zabraliśmy ze sobą troje uczestników z WTZ Promyk w Konarzewie. Byli to: Jacek Szwed, Kamila Gibka i Ewa Mączko. Po przybyciu na miejsce, wspólnie z innymi drużynami zostaliśmy powitani przez organizatorów imprezy. Nasi trzej reprezentanci z Otusza wystąpili jako „Wymiatacze”. Natomiast nasi przyjaciele z Konarzewa przybrali nazwę „Promyki” Nasza otuska ekipa wymyśliła nawet swoje hasło reprezentacyjne w postaci krótkiego wierszyka. A oto on: „My Wymiatacze to nie ściemniacze. Bo Wymiataczy z Otusza nikt do bocci nie zmusza. A kto widzi Wymiataczy z Otuskiego Promyka, ten wymięka no i zmyka”. Można powiedzieć, że w pewnym sensie treść tego wierszyka się sprawdziła, gdyż w każdej rozgrywce wygrywaliśmy. Dlatego byliśmy prawie że przekonani iż będziemy stali na podium, ale okazało się że, aby wygrać cały turniej liczyło się nie tylko samo zwycięstwo w poszczególnych rozgrywkach, lecz jak najwyższa ilość zdobytych punktów w każdym ze zwycięstw. Natomiast nasza punktacja nie należała do najwyższych. Nasi nieustraszeni wymiatacze się nie załamali. Mimo wszystko i tak jesteśmy dumni sami z siebie, podsumowując nasz trud oraz dużą ilość treningów, nawet gdy nie mieliśmy na nie chęci. Przede wszystkim należy zauważyć, że z Rogoźna i tak nie wyjechaliśmy z pustymi rękoma. Otrzymaliśmy piękny puchar i dyplom. Teraz jesteśmy niemalże przekonani iż biorąc udział w kolejnym turnieju staniemy na podium, a być może nawet na pierwszym miejscu, co będzie wynikiem naszego o wiele większego zaangażowania włożonego w treningi.
Uczestnicy WTZ w Otuszu